Silnik – Część druga

Oj tych części i etapów z silnikiem coś czuje będzie co najmniej kilka.

Pierwszy raz trafia się w naszym garażu taki wynalazek więc bardzo skrupulatnie robię notatki i zdjęcia. Po wstępnym myciu i rozpołowieniu silnik wygląda tak. Poza elementami jak wał – do regeneracji, powiedziałbym domyślnie, widzimy już pierwszą usterkę. Pęknięcie flanszy zaznaczyłem na zdjęciu.

Widzimy też jak ciekawą konstrukcją jest silnik Gogo. Poniżej kosz sprzęgłowy – jak we większości motocykl, sprzęgło mokre. Łożyska oczywiście wymieniamy. Wam też to radzę przy wyjętym i rozpołowionym silniku.